Szukaj na tym blogu

piątek, 31 maja 2013

Paczuszka od DietaLight:) Dziękuję ślicznie:)

Witam:) Właśnie dostałam paczuszkę od Dieta Light z taką oto zawartością:) Dosłownie przed chwileczką był kurier więc szybko musiałam się podzielić:D Dziękuję ślicznie za przesyłeczkę. Jej zawartością są koktajle w 3 smakach: mocca, truskawkowy oraz czekoladowy. I za momencik zmierzę do kuchni aby jeden z nich wypróbować:) Pozdrawiam i na pewno opiszę moje odczucia w kolejnym poście:)

wtorek, 28 maja 2013

Avetpharma SKIN Comfort:)

Hej:) Właśnie zobaczyłam że dotarła do mnie przesyłeczka z taką oto zawartością:

Próbka suplementu diety Skin Comfort od AVETPHARMA:) Ślicznie dziękuję:) Wypróbuję na pewno:)

A to co pisze na opakowaniu:
SKIN COMFORT Suplement diety. Profesjonalna pielęgnacja skóry. Komfort dla Twojej skóry.
SKIN COMFORT suplement diety przeznaczony jest do profesjonalnej pielęgnacji skóry od wewnątrz. Dzięki połączeniu właściwości spiruliny  i kwasu hialuronowego z bioaktywnym działaniem wyciągu z zielonych pędów owsa, izoflawonów sojowych, polifenoli z nasion winogron oraz 10 witamin SKIN COMFORT suplement diety pozytywnie wpływa na komfort skóry, jej nawilżenie i elastyczność. Witamina C pomaga w prawidłowej produkcji kolagenu w celu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania skóry. Biotyna pomaga zachować zdrową skórę i włosy. Witamina C, E i B2 pomagają w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym w celu spowolnienia starzenia się komórek.
Zalecana dzienna porcja do spożycia: 1 kapsułka po posiłku. Kapsułkę należ popić wodą. Dla utrzymania prawidłowego stanu zdrowia należ stosować zróżnicowaną dietę i prowadzić zdrowy tryb życia. Suplement diety nie może być stosowany jako substytut (zamiennik) zróżńicowanej diety.

Pozdrawiam:)

poniedziałek, 27 maja 2013

Mleczko do ciała NIVEA

Witam po delikatnej przerwie:) Właśnie odzyskałam dostęp do internetu i z tej radości muszę w końcu coś naskrobać zanim siądę do nauki:) Oho.... i tu znowu zonk.... ze wszystkich moich zdjęć zostało mi tylko zdjęcie Mleczka do ciała z konkursu NIVEA :/ A gdzie reszta moich gromadzonych przez prawie tydzień zdjęć :/ No nic w takim razie dzisiaj Mleczko NIVEA a resztę zaginoną w dziwnych okolicznościach postaram się później odnaleźć:D
 A więc...
NIVEA Mleczko do ciała odżywcze intensywnie pielęgnujące.
HYDRA IQ długotrwały efekt głębokiego nawilżenia. Skóra sucha i bardzo sucha. Olejek migdałowy.

Tył opakowania: Czy chcesz zapewnić intensywną pielęgnację suchej skórze? Wypróbuj odżywcze mleczko NIVEA aby zaspokoić potrzeby suchej skóry. Bogata kremowa formuła z Hydra IQ intensywnie odżywia aby odczuwalnie zredukować szorstkość suchej skóry. Dzięki zawartości mleczka migdałowego zmiękcza skórę. Hydra IQ wspiera tworzenie się nowych Akwaporyn*- kanalików białkowych odpowiadających za przepływ wody pomiędzy komórkami skóry.

Buteleczka zawiera 250 ml produktu.

Mleczko w zapachu przypomina zapach kremu do rąk NIVEA, ma bardzo delikatną konsystencję i świetnie nawilża:) Polecam:)

wtorek, 21 maja 2013

Wreszcie koniec;)

Przenoszenie postów zakończone, stary blog usunięty:) Już wkrótce całkiem nowe noteczki:) Postaram się z całych sił aby zachęcić Was do przeglądania i częstego odwiedzania mojego bloga:) Zapewniam, żę jeśli zostawicie jakiś swój ślad, dzięki któremu będą mogła do Was trafić to na pewno także Was będę odwiedzać:) Chyba nie mam dzisiaj weny;) Kończę na dziś i pozdrawiam:D

Szampon przeciwłupieżowy „Healing”


przez , 31.maj.2012, w Kosmetyki (ze starego bloga)

Catzy Healing Szampon Szampon przeciwłupieżowy Healing – Catzy Laboratories z substancją aktywną pirytonianem cynku. W tej chwili właśńie jestem na etapie sprawdzania go przez siebie:) Został już sprawdzony przez moje otoczenie a nastęnie mi polecony na moje problemy z łupieżem. Jak na razie niestety w moim przypadku walkę tą przegrywa, ale być może jestem jednym z tych cięższych przypadków. Moje włosy są bardzo gęste i długie, więc szampon ten ma bardzo trudne zadanie do wykonania. Jest on szamponem leczniczym do kupienia w aptece. Jego cena to około 15 zł za 200 ml, więc cena jest bardzo przystępna w porównaniu do niektórych innych szamponów tego typu. Aby wywalczyć łupież trzeba go stosować codziennie, przez pewien czas w zależności od tego jaki mamy problem, ale tak jak pisałam wcześniej w moim otoczeniu przyjął się bardzo pozytywnie:) Ja wciąż czekam na lepsze rezultaty;)

25.06.2012 – Powiem Wam, ze efekt jest super, łupiez zniknął !!! Jestem mega zadowolona!!! Od mojego ostatniego stosowania minęło juz trochę czasu a jego ciągl ani śladu!!! To jest to:)

Ultralekka odżywka z olejkiem arganowym


przez , 31.maj.2012, w Kosmetyki (ze starego bloga)

MARION – Ultralekka odżywka z olejkiem arganowym – 7 efektów m.in.:
-przywraca piękny połysk
-regeneruje włosy od wewnątrz i wygładza
- ułatwia rozczesywanie i układanie
- wzmacnia i nawilża
- nadaje miękkość i elastyczność
- chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych
- zapobiega puszeniu się włosów
Jest to odżywka w sprayu, bez spłukiwania. Jej cena to około 6-7 zł za 120 ml. Intensywnie pielęgnuje włosy i ułatwia stylizować fryzurę.
Dobrałam ją specjalnie do moich, strasznie puszących się i kręconych włosów z nadzieją, że pomożę mi je trochę ujarzmić i nawilżyć. Jak na razie efekt jest dość zadowalający, biorąc pod uwagę to, że moje włosy są bardzo zniszczone i na lepsze efekty pewnie będę musiała jeszcze trochę poczekać. Resztę napiszę jak skończę całą buteleczkę, opowiem o efektach końcowych;) Pozdrawiam:)
Po kolejnym stosowaniu: Dzisiaj wstałam z łóżka i to co zobaczyłam bardzo mnie ucieszyło. Popryskałam mokre włosy wczoraj  na noc i teraz są wyraźnie bardziej błyszczące i miękkie:) Jupi!! ;) Może w końcu uda mi się wygrać walkę z moim sianem;)

Avon Solutions:) Pianka, maseczka i krem;)

przez , 04.cze.2012, w Kosmetyki (ze starego bloga)

Nietłusty krem matujący na dzień od Avon – użyłam go dosłownie kilka razy ponieważ jakoś nie przypadł mi do gustu. Niby matujący a moje twarz, na co dzień matowa bardzo się po nim świeciła. Może nie na każdego tak to działa no ale u mnie się niestety nie sprawdził. Jednak to nie o niego najbardziej chodziło mi w tym wszystkim. Kupiłam go już jakiś czas temu, tzn zamówiłam z katalogu, gdzie w zestawie z nietłustą pianką myjącą do twarzy oraz głęboko oczyszczającą maseczką z glinki kosztował bodajże niecałe 25 zł. Okazja dość dobra, więc postanowiłam, że muszę mieć ten zestawik. I tak oto znalazł się on w moim posiadaniu. Fakt, krem był niewypałem, ale już maseczka oraz pianka okazały się dla mnie rewelacją.  Maseczka wygląda mniej więcej tak:






Maseczkę tą nakłada się na twarz, czeka aż wyschnie (na opakowaniu podane jest bodajże 10-15 minut), a potem obficie zmywa wodą. Natychmiastowy efekt jest po prostu świetny. Skóra twarzy jest gładka i oczyszczona. Zapewne w całym tym procesie dogłębnego oczyszczania twarzy wiele znaczą drobinki, takie jak te używane w peelingach. Wiadomo, że maseczkę najlepiej stosować ok. 2 razy w tygodniu, bo używana za często faktycznie może zbyt wysuszać. Z mojej strony – jak najbardziej polecam.

Jak też pisałam wcześniej godna uwagi jest też nietłusta pianka do mycia twarzy z serii SOLUTIONS. Piankę rozprowadza się na twarzy a następnie obficie zmywa wodą. Skóra potem wydaj się gładsza i oczyszczona. Rewelacyjne uczucie. Faktem jest niestety, że może wysuszać skórę i takich opinii słyszałam wiele. Ja osobiście używam jej 2 razy dziennie, rano i wieczorem jednak jakichś szczególnych problemów z wysuszaniem skóry twarzy nie mam.  Po umyciu twarzy odczuwam jedynie niesamowite uczucie świeżości:) Jak najbardziej POLECAM!!!

Dolce Latte – maska do włosów


przez , 27.cze.2012, w Kosmetyki (ze starego bloga)


Dolce Latte – mleczna maska do włosów, jest jak dla mnie rewelacją. Nie znam osobiście zadnego specyfiku, który lepiej rozprawiłby się z twardymi, sztywnymi włosami. Juz od pierwszego nałozenia efekty są po prostu świetne. Włosy są po prostu rewelacyjnie miękkie i nie ma absolutnie zadnego problemu z rozczesaniem ich.

Maseczka ta jest produktem  profesjonalnym jednak jej cena nie jest zbyt wygórowana, poniewaz waha się ona pomiędzy 20 – 25 zł za 1000 ml. Myślę więc ze nie będzie problemu z tym, aby na taką maseczkę sobie pozwolić, zwłaszcza, ze efekty daje po prostu wspaniałe. Maseczki tej uzywa się bardzo często w salonach kosmetycznych, a kupić ją mozna w profesjonalnych, fryzjerskich sklepach czy hurtowaniach, no jak i równiez przez internet.

Opis z opakowania:    Dzięki zawartości mlecznych protein ta maska dostarcza wspaniałego nawilzenia wszystkim rodzajom włosów, pozostawia je miękkie i odzywione. Idealna równiez do włosów po zabiegach: rozjaśnianiu, koloryzacji i trwałej.
Instrukcja uzycia: Nałóz na umyte włosy i pozostaw na kilka minut w zalezności od potrzeby, następnie spłucz obficie wodą i przystąp do stylizacji.
Z tym obfitym spłukiwaniem to faktycznie się zgadzam bo trochę potrzeba aby całkowicie ją spłukać;) To jest taki delikatny minus. No i kolejnym jest taki, ze po prostu w moim przypadku po jej uzyciu pojawia się łupiez, ale to być moze tylko w moim bo u mnie większość rzeczy tak działa;)
Podsumowując, jak najbardziej polecam maseczkę:) A no i nie napisałam ze do tych wszystkich super właściwości ma jeszcze jedną;) Jej zapach jest po prostu prześliczny, mogłabym wąchać całymi dniami:D:D

POLECAM!!!

Jedwabna Kuracja


przez , 14.wrz.2012, w Kosmetyki (ze starego bloga)

Witam po dłuuugiej nieobecności i bardzo za nią przepraszam. Miałam niestety za mało czasu, musiałam się niestety odciąć ale wracam, mam nadzieję na dobre:).

Od jakiegoś czasu, jak dało się zauważyć na moim blogu, zapewne dłuższego czasu próbuję trafić na kosmetyki do włosów, które sprawią że moje włosy przestaną być sianowate, matowe i bardzo sztywne.  W jednym z moich postów opisywałam kurację do włosów z olejkiem arganowym, która bardzo przypadła mi do gustu. Od tamtej pory bardziej zaczęłam się przyglądać firmie Marion i jej produktom. Zaciekawił mnie też ostanio wpis na ich tablicy facebooka: Jedwabna kuracja do włosów, świetlista kuracja. Według opinii użytkowników kuracja dawała super efekt postanowiłam więc sprawdzić to sama:) Kilkanaście minut później wracałam już ze sklepu z Jedwabną kuracją w torebce:) O dziwo, bez problemu ją kupiłam a cena to całkowity szok bo tylko 5,90:O Spodziewałam się trochę wyższej ceny za kosmetyk cud, więc bardzo cieszę się że kosztuje właśnie tyle. Co prawda buteleczka zawiera jedynie 15ml, jednak według instrukcji użycia potrzebujemy na całe włosy tylko 1 (dużą) kroplę produktu. No ja jak to ja, stwierdziłam że jedna to dla mnie za mało więc na wszelki wypadek wzięłam dwie;) Szybko jednak o wszytskim zapomniałam przy natłoku codziennych obowiązków i……. szoku doznałam następnego dnia. Moje włosy nigdy nie były tak miękkie, nigdy tak dobrze się nie ułożyły same!!! Zamiast sztywnego siana miałam piękne fale!!! Jestem zachwycona i dziękuję firmie Marion za tak cudowny kosmetyk! Jak dla mnie po prostu rewelacja! Teraz w końcu wierzę, że mogę mieć piękne, lśniące i miękkie włosy! Mam nadzieję, że dalsze stosowanie przyniesie trwałe efekty!!! Pozdrawiam :) :) Trzymajcie się cieplutko:):):)

Acne Cream, NovaClear


przez , 10.paź.2012, w Kosmetyki (ze starego bloga)

Witajcie:) Dziś przedstawię ACNE Cream, Krem do cery tłustej, trądzikowej, który mam przyjemność testować dzięki Novaclear:)

A więc to co na pudełku:
Acne Cream
Krem do twarzy, zalecany do codziennej pielęgnacji skóry tłustej, trądzikowej.  Zawarty w Acne Cream kwas salicylowy 2%, złuszczając delikatnie obumarły naskórek, zapobiega blokowaniu porów i powstawaniu nowych wyprysków, pozostawiając skórę czystą i wygładzoną. Obecny w preparacie Inflacin skutecznie łagodzi zaczerwienienia skóry oraz stany zapalne na skórze. Skwalan zapewnia właściwe nawilżenie skóry.
Sposób użycia: Umyj twarz Acne Cleanser, a nastepnie rozsmaruj Acne Cream na skórze twarzy. Krem stosuj rano i wieczorem.
Formuła oil free: Krem nie zostawia tłustego filmu na twarzy, skóra pozostaje matowa.
Technologia mikronośników QuSome: Aby zwiększyć skuteczność preparatów NovaClear, substancje aktywne zamknęliśmy w mikronośnikach QuSome, które docierając do głębszych warstw skóry uwalniają je zwalczając trądzik w obszarach, gdzie zaczyna się stan zapalny. Dzięki nowoczesnej technologii pozbywamy się trądziku nie tylko z powierzchni skóry, ale także z jej głębszych warstw.
Produkt testowany dermatologicznie

A teraz coś ode mnie;)

Tak mi się jakoś trafiło, że testowałam produkt akurat wtedy, kiedy na mojej twarzy pojawił się wysyp krost i innych stworzeń;) Mogę s0twierdzić, że krem dość dobrze sobie z nimi poradził, wypryski albo zniknęły całkowicie, albo stały się praktycznie niewidoczne (pomógł w tym jednak troszkę żel punktowy do wyprysków z tej samej właśnie serii). Jednak gdybym miała wybierać to wybrałabym raczej ten żel, kremy jakoś mi nie służą, moja twarz po kremach się świeci. No ale temat dotyczy kremu właśnie:) I wracając do niego to miałabym niestety kilka uwag. Pierwszą z nich jest uwaga co do zapachu. Pachnie jak lek ( no ale skoro ma pomagać to pewnie tak być musi), zapach utrzymuje się bardzo długo dlatego też moja mała rada, to używanie go tuż przed snem, wtedy nie staje się to takie dokuczliwe. Druga rzecz to niestety cena. Zauważyłam że na allegro sam krem kosztuje około 30 zł. Producent na opakowaniu poleca używania 2 lub więcej produktów serii razem. Niestety wtedy taka kuracja staje sie nie lada wyzwaniem dla naszych kieszeni, dlatego też osobiście nie  kupiłabym tej serii produktów. To chyba bardziej dla desperatów. Znam wiele innych, skutecznych i sporo tańszych środków. Niestety taka jest właśnie prawda.
To chyba tyle ode mnie;)

Ostatni etap przenosin:D

Hej Wam:) Sesja sesją ale jak sobie troszkę odpuszczę też nie powinno się nic stać;) Chciałabym zakończyć przenoszenie notek właśnie dzisiaj, ponieważ niewiele już mi zostało, a chciałabym w końcu iść w kierunku rozwoju bloga:D Zapraszam do odwiedzin, przeglądania a już wkrótce całkiem nowe, świeżutkie notki:D Pozdrawiam:)

poniedziałek, 20 maja 2013

Tak o niczym;)

Hej:) Troszkę u mnie teraz ciężko z czasem, ponieważ zaczęła się SESJA :D Przepraszam więc za ewentualne przerwy i opóźnienia. Trzeba się co nieco przyłożyć bo niestety.. zaliczenia, egzaminy... Obiecuję jednak, że gdy tylko trochę to przepchnę do przodu to pojawią sie kolejne notki :D Pozdrawiam:)

czwartek, 16 maja 2013

Dolce Latte – maska do włosów

przez , 27.cze.2012, w Kosmetyki (ze starego bloga)

Dolce Latte – mleczna maska do włosów, jest jak dla mnie rewelacją. Nie znam osobiście zadnego specyfiku, który lepiej rozprawiłby się z twardymi, sztywnymi włosami. Juz od pierwszego nałozenia efekty są po prostu świetne. Włosy są po prostu rewelacyjnie miękkie i nie ma absolutnie zadnego problemu z rozczesaniem ich.

Maseczka ta jest produktem  profesjonalnym jednak jej cena nie jest zbyt wygórowana, poniewaz waha się ona pomiędzy 20 – 25 zł za 1000 ml. Myślę więc ze nie będzie problemu z tym, aby na taką maseczkę sobie pozwolić, zwłaszcza, ze efekty daje po prostu wspaniałe. Maseczki tej uzywa się bardzo często w salonach kosmetycznych, a kupić ją mozna w profesjonalnych, fryzjerskich sklepach czy hurtowaniach, no jak i równiez przez internet.

Opis z opakowania:    Dzięki zawartości mlecznych protein ta maska dostarcza wspaniałego nawilzenia wszystkim rodzajom włosów, pozostawia je miękkie i odzywione. Idealna równiez do włosów po zabiegach: rozjaśnianiu, koloryzacji i trwałej.
Instrukcja uzycia: Nałóz na umyte włosy i pozostaw na kilka minut w zalezności od potrzeby, następnie spłucz obficie wodą i przystąp do stylizacji.
Z tym obfitym spłukiwaniem to faktycznie się zgadzam bo trochę potrzeba aby całkowicie ją spłukać;) To jest taki delikatny minus. No i kolejnym jest taki, ze po prostu w moim przypadku po jej uzyciu pojawia się łupiez, ale to być moze tylko w moim bo u mnie większość rzeczy tak działa;)
Podsumowując, jak najbardziej polecam maseczkę:) A no i nie napisałam ze do tych wszystkich super właściwości ma jeszcze jedną;) Jej zapach jest po prostu prześliczny, mogłabym wąchać całymi dniami:D:D

Jedwabna Kuracja Marion

przez , 14.wrz.2012, w Kosmetyki (ze starego bloga)
Witam po dłuuugiej nieobecności i bardzo za nią przepraszam. Miałam niestety za mało czasu, musiałam się niestety odciąć ale wracam, mam nadzieję na dobre:).

Od jakiegoś czasu, jak dało się zauważyć na moim blogu, zapewne dłuższego czasu próbuję trafić na kosmetyki do włosów, które sprawią że moje włosy przestaną być sianowate, matowe i bardzo sztywne.  W jednym z moich postów opisywałam kurację do włosów z olejkiem arganowym, która bardzo przypadła mi do gustu. Od tamtej pory bardziej zaczęłam się przyglądać firmie Marion i jej produktom. Zaciekawił mnie też ostanio wpis na ich tablicy facebooka: Jedwabna kuracja do włosów, świetlista kuracja. Według opinii użytkowników kuracja dawała super efekt postanowiłam więc sprawdzić to sama:) Kilkanaście minut później wracałam już ze sklepu z Jedwabną kuracją w torebce:) O dziwo, bez problemu ją kupiłam a cena to całkowity szok bo tylko 5,90:O Spodziewałam się trochę wyższej ceny za kosmetyk cud, więc bardzo cieszę się że kosztuje właśnie tyle. Co prawda buteleczka zawiera jedynie 15ml, jednak według instrukcji użycia potrzebujemy na całe włosy tylko 1 (dużą) kroplę produktu. No ja jak to ja, stwierdziłam że jedna to dla mnie za mało więc na wszelki wypadek wzięłam dwie;) Szybko jednak o wszytskim zapomniałam przy natłoku codziennych obowiązków i……. szoku doznałam następnego dnia. Moje włosy nigdy nie były tak miękkie, nigdy tak dobrze się nie ułożyły same!!! Zamiast sztywnego siana miałam piękne fale!!! Jestem zachwycona i dziękuję firmie Marion za tak cudowny kosmetyk! Jak dla mnie po prostu rewelacja! Teraz w końcu wierzę, że mogę mieć piękne, lśniące i miękkie włosy! Mam nadzieję, że dalsze stosowanie przyniesie trwałe efekty!!! Pozdrawiam :) :) Trzymajcie się cieplutko:):):)

Acne Cream, NovaClear


przez , 10.paź.2012, w Kosmetyki (ze starego bloga)

Witajcie:) Dziś przedstawię ACNE Cream, Krem do cery tłustej, trądzikowej, który mam przyjemność testować dzięki Novaclear:)

A więc to co na pudełku:
Acne Cream
Krem do twarzy, zalecany do codziennej pielęgnacji skóry tłustej, trądzikowej.  Zawarty w Acne Cream kwas salicylowy 2%, złuszczając delikatnie obumarły naskórek, zapobiega blokowaniu porów i powstawaniu nowych wyprysków, pozostawiając skórę czystą i wygładzoną. Obecny w preparacie Inflacin skutecznie łagodzi zaczerwienienia skóry oraz stany zapalne na skórze. Skwalan zapewnia właściwe nawilżenie skóry.
Sposób użycia: Umyj twarz Acne Cleanser, a nastepnie rozsmaruj Acne Cream na skórze twarzy. Krem stosuj rano i wieczorem.
Formuła oil free: Krem nie zostawia tłustego filmu na twarzy, skóra pozostaje matowa.
Technologia mikronośników QuSome: Aby zwiększyć skuteczność preparatów NovaClear, substancje aktywne zamknęliśmy w mikronośnikach QuSome, które docierając do głębszych warstw skóry uwalniają je zwalczając trądzik w obszarach, gdzie zaczyna się stan zapalny. Dzięki nowoczesnej technologii pozbywamy się trądziku nie tylko z powierzchni skóry, ale także z jej głębszych warstw.
Produkt testowany dermatologicznie

A teraz coś ode mnie;)

Tak mi się jakoś trafiło, że testowałam produkt akurat wtedy, kiedy na mojej twarzy pojawił się wysyp krost i innych stworzeń;) Mogę s0twierdzić, że krem dość dobrze sobie z nimi poradził, wypryski albo zniknęły całkowicie, albo stały się praktycznie niewidoczne (pomógł w tym jednak troszkę żel punktowy do wyprysków z tej samej właśnie serii). Jednak gdybym miała wybierać to wybrałabym raczej ten żel, kremy jakoś mi nie służą, moja twarz po kremach się świeci. No ale temat dotyczy kremu właśnie:) I wracając do niego to miałabym niestety kilka uwag. Pierwszą z nich jest uwaga co do zapachu. Pachnie jak lek ( no ale skoro ma pomagać to pewnie tak być musi), zapach utrzymuje się bardzo długo dlatego też moja mała rada, to używanie go tuż przed snem, wtedy nie staje się to takie dokuczliwe. Druga rzecz to niestety cena. Zauważyłam że na allegro sam krem kosztuje około 30 zł. Producent na opakowaniu poleca używania 2 lub więcej produktów serii razem. Niestety wtedy taka kuracja staje sie nie lada wyzwaniem dla naszych kieszeni, dlatego też osobiście nie  kupiłabym tej serii produktów. To chyba bardziej dla desperatów. Znam wiele innych, skutecznych i sporo tańszych środków. Niestety taka jest właśnie prawda.

środa, 15 maja 2013

Pieczywo GRANEX


przez , 23.lis.2012, w Produkty spożywcze (ze starego bloga)

Witam:) Ogromnym a za razem bardzo miłym zaskoczeniem była ta oto „paczuszka” produktów firmy GRANEX:) Bardzo niespodziewana ponieważ nie miałam ostatnio dostępu do internetu więc nie mogłam odczytać wiadomości iż takowa do mnie zmierza:)

Produkty które zawierała: Pieczywo GRANEX z dodatkiem orkiszu i ziół (2 paczuszki), pieczywo GRANEX z dodatkiem amarantusa oraz pieczywo GRANEX bez żadnego dodatku.

Z opakowania:
Pieczywo GRANEX z dodatkiem orkiszu i ziół:
- bez dodatku cukru, – bez dodatku mleka, -bez dodatku tłuszczu, -bez dodatku substancji spulchniających. A przede wszystkim WYSOKA ZAWARTOŚĆ BŁONNIKA!
Sposób podania: Są smaczne bez dodatków jak również z serami, wędlinami, rybami.
Skład: grys kukurydziany, ryż, płatki ziemniaczane (zawierają siarczyn), błonnik owsiany (10,2%) (zawiera gluten), mąka orkiszowa (2%)(zawiera gluten), ziarno słonecznika, sól, mieszanka ziół prowansalskich (0,2%) (oregano, rozmaryn, bazylia, tymianek, cząber, estragon, szałwia, mięta. lawenda).
Oprócz tego na opakowaniu zawartych jest kilka informacji na temat orkiszu i ziół prowansalskich.

Pieczywo GRANEX z dodatkiem Amarantusa:
-bez dodatku cukru, – bez dodatku mleka, – bez dodatku tłuszczu, – bez dodatku substancji spulchniających. A przede wszystkim WYSOKA ZAWARTOŚĆ BŁONNIKA!
Sposób podawania dokładnie taki sam jak w przypadku produktu powyżej.
Skład: grys kukurydziany, ryż, płatki ziemniaczane (zawierają siarczyn), błonnij owsiany (10,1%) (zawiera gluten), mąka z amarantusa (2%), ziarno słonecznika, sól.
Oprócz tego na opakowaniu zawartych jest kilka informacji na temat amarantusa.

Pieczywo GRANEX:
- WYSOKA ZAWARTOŚĆ BŁONNIKA!,
- Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca spożywanie 20-40g błonnika pokarmowego dziennie.
- Produkt nie zawiera dodatku cukru. Zawiera niewielką ilość cukrów, naturalnie wystepujących w zbożach oraz powstałych z naturalnego rozpadu inuliny.
- Wytwarzany z 6 zbóż ( żyto, pszenica, jęczmień, kukurydza, owies, amarantus) charakteryzuje się wysoką zawartością błonnika pokarmowego.
Sposób podania: są smaczne bez dodatków jak również z serami, wędlinami, rybami, dżemem i czekoladą.
Skład: krajanka żytnia (61,6%), otręby pszenne, pszenica (7,9%), kasza jęczmienna (7,9%), grys kukurydziany (4%), płatki owsiane (3,2%), błonnik: inulina (2,8%), ziarno słonecznika (0.8%), mąka z amarantusa (0,6%). sól.
Ogólnie: Opakowania zawierają 23-24 sztuki produktu (140 g). Wartość energetyczna sztuki to zaledwie 20 kcal. Myślę, ze nie jest ona jakaś tam zawyżona, raczej nie jest to wiele, bo 1% dziennego zapotrzebowania. Z tym że jak ktoś już zacznie chrupać to się niestety wciąga i takich kromeczek zjada się co najmniej kilka:) Ale może to lepiej, ponieważ dostarczamy organizmowi więcej błonnika, którego potrzebujemy:) Najwyższa zawartość błonnika pokarmowego jest w zwykłym pieczywie bez dodatków (o,8 g/sztuka), natomiast w innych zawartość wynosi 0,6 g/sztukę. Pieczywo bardzo dobrze zjada się samo;) Jak juz wspomniałam – wciąga;) Na pewno jest dużo lepszą przekąską niż ciasteczka i słodycze, które przecież czasem też zdarza nam się zjadać w ramach nudów….Osobiście jeszcze nie próbowałam robić z nim kanapek, ale myślę, że świetnie skomponują się np z wędliną lub nawet z jogurtem, jako zagryzka do niego:) Dla mnie osobiście pieczywo jest pyszne:) Każdy rodzaj oddzielnie i wszytskie razem;) Bardzo polecam!

Maska 4D kompres Dermo Pharma

przez , 17.sty.2013, w Kosmetyki (ze starego bloga)

Hej:) OStatnio dostałam do przetestowania dzięki Dermo Pharma Maskę 4D kompres oraz 2 próbeczki peelingu:)

A więc tak:) Przy liściku dołączonym do maski znajdujemy instrukcję, aby przed użyciem maski zastosować peeling (na zdjęciu zielona saszeteczka). Jest to peeling enzymatyczny o delikatnym, bardzo przyjemnym dla zmysłów jabłkowym zapachu. Nie ukrywam, że zapach ten dość mi sie spodobał;) Peeling nakładamy na twarz, wcierając go kolistymi ruchami, a następnie pozostawiamy na skórze przez kilka minut. Opakowanie obiecuje nam oczyszczenie i regenerację:) W rezultacie skóra jest rzeczywiście wygładzona i nawilżona:). Po osuszeniu skóry nakładamy maskę 4D kompres. Maska wygląda dokładnie tak:


Śmiechem żartem świetny byłby z niej strój na Halloween, nie mówiąc o tym, jaki ubaw mają z tego dzieci;) (to są niewątpliwie jedne z zalet maski;))
Nakładamy ją na twarz na 15-20 minut. Nakłada się ją dość prosto ponieważ nie trzeba rozsmarowywać jej na twarzy. Niestety po nałożeniu twarz powinna raczej pozostać nieruchoma ponieważ każdy objaw ruchu mimicznego kończy się naciągnięciem maski i trzeba ją poprawiać;)
Obok zamieszczam zdjęcia tyłu opakowania maseczki:) Można na nim znależć wszystkie istotne, potrzebne informacje takie jak: Sposób użycia, Skład, działanie i jego rezultaty. Oczywiście niedosłownie, ale wszystko tu sie znajduje;)

U mnie efekt maski nie był może jakiś ekstra jak to się naczytałam, że znikają wypryski. Może nie znikły, ale na pewno skóra jest gładsza a one są  mniej widoczne. Ale nigdy nie jest tak, że coś od razu zdziała cuda. Bo jak zauważyłam, niektóre osoby maskę ta przechwalały. A to może być mylne, bo łatwo sie w ten sposób rozczarować. Ja stwierdzam szczerze: Fajny efekt, fajna zabawa:) Na pewno spróbuje ponownie:) Myślę, że stosowanie regularne tak jak tu pisze 2-3 razy w tygodniu może być pomocne w problemach ze skórą twarzy:) Niewiem, ile maska ta kosztuje, ale na pewno się tego dowiem;) Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do wypróbowania:)

P.S. Sorki za odwrócone zdjęcie ale nie mogłam nic z tym zrobić:P

Smaczna Paczka;)


przez , 22.sty.2013, w Produkty spożywcze (ze starego bloga)

A oto paczuszka, którą dostałam od SampleCIty. Sample City jest organizatorem testów produktów dla zarejestrowanych tam testerów. Dziękuję i serdecznie Polecam;)

Paczuszka zawierała 5 próbek herbat :Zielona sweet cinamon, czarna chińska róża, czarna yunnan golden, puerh fittnes i zielona lung ching:)
Nie będę opisywać herbatek, ponieważ nie wypróbowałam jeszcze wszystkich ale za to bardzo polecam SampleCity:) Czekam na ankietę do wypełnienia:)
Pozdrawiam:)

Testowanie z Marion:) Nareszcie;)


przez , 28.sty.2013, w Kosmetyki (ze starego bloga)
Witajcie:) Oto zawartość tak bardzo wyczekiwanej przeze mnie paczuszki od Marion:) Ale jestem szczęśliwa:) Uwielbiam ich kosmetyki:) To zaczynamy testowanie…. Będę opisywać poszczególne produkty po ich wypróbowaniu:) Dziękuję Marion za paczuszkę i zapraszam wszystkich do odwiedzania:)

MARION Maseczka odżywczo nawilżająca:)



przez , 31.sty.2013, w Kosmetyki (ze starego bloga)

Z mojej paczki wypróbowałam już meseczkę odżywczo-nawilżającą. I powiem Wam że z taką maseczką można się bardzo fajnie zrelaksować:) Maseczka ma ładny, delikatny zapach i też delikatną konsystencję:) Nakładamy maseczkę na twarz i czekamy 10-15 minut. Spora część maseczki wsiąka w skóre, doskonale ją nawilżając. Resztę najlepiej usunąć wacikiem:) Maseczka jest świetna:) Jak najbardziej polecam:)

poniedziałek, 13 maja 2013

Termoaktywny duet dla stóp MARION


przez , 04.lut.2013, w Kosmetyki (ze starego bloga)
 
Dzisiaj termoaktywny duet dla stóp  Marion z serii SPA. Duet składa się z peelingu z naturalnymi łupinami moreli oraz kremowego serum z masłem shea, ekstraktami z pomarańczy, cynamonu i imbiru. Niestety bez zdjęcia bo chwilowo nie mam możliwości go zamieścić, ale jak to wygląda można zobaczyć 2 wpisy wcześniej na ogólnym zdjęciu moich produktów od MARION:)
PEELING DO STÓP: na bazie naturalnych łupin z moreli, zawiera kompleks rozgrzewający, który pobudza krążenie, przyspiesza wchłanianie i działanie składników aktywnych. Delikatnie złuszcza, zmiękcza zrogowacenia i zgrubienia naskórka, czyniąc skórę elastyczną i aksamitną w dotyku.
KREMOWE SERUM DO STÓP: regeneruje, zmiękcza i delikatnie natłuszcza zniszczoną skórę stóp. Unikalna formuła zawiera glicerynę oraz ekstrakt z pomarańczy, które tworzą na skórze delikatny film zabezpieczający naskórek przed nadmiernym wysuszeniem oraz przywracają skórze zdrowy kolor. Masło shea odżywia i intensywnie nawilża skórę. Dodatkowo kamfora oraz ekstrakty z cynamonu i imbiru usprawniają mikrocyrkulację krwi i zapewniają stopniowy efekt rozgrzania. Subtelny zapach cynamonu dodaje pielęgnacji zmysłowego charakteru. Skóra pozostaje miękka i jedwabiście gładka.

Sposób użycia:
Krok 1.Peeling do stóp: Delikatnie rozmasować peeling na mokrych stopach przez ok. 5 minut. Spłukać obficie wodą. Osuszyć.
Krok 2. Kremowe serum do stóp: Po wykonaniu peelingu nałożyć na stopy kremowe serum. Pozostawić do wchłonięcia.

Duet jest po prostu rewelacyjny. Moje stopy już drugi dzień są gładkie i miękkie w dotyku. Warto od czasu sprawić sobie taki relaks i ukojenie dla zmęczonych stóp:) Polecam!

Zabawka z piszczkiem piesek BabyOno:)


przez , 09.lut.2013, w Produkty dziecięce (post ze starego bloga)
.

Dziękuję ślicznie BabyOno za śliczną zabawkę, pieska z piszczkiem:)

Przepraszam, że zdjęcie wypożyczone ze stronki z produktami BabyOno, ale niestety zepsuł mi się aparat. Zabaweczka, którą mam jest jednak dokładnie tą ze zdjęcia:)
Powiem szczerze, ze przesyłka przyszła bardzo niespodziewanie, ponieważ nie dostałam na ten temat żadnej informacji ale takie niespodzianki cieszą najbardziej:) Zabawka okazała się rewelacją. Co prawda, jest ona raczej dla niemowląt (na opakowaniu 6m+), ale zarówno moje młodsze dziecko jak i te starsze, było bardzo zadowolone:) Nie mogli się pieskiem nacieszyć:)

Plusy:
-niezbyt wysoka cena (w sklepie BabyOno 15,99)
-bardzo wygodne do trzymania dla malutkich rączek.
-mięciutkie, sztruksowe, bezpieczne (nie ma obaw że dziecko zrobi sobie krzywdę)
- piszczenie pieska sprawia wiele radości:)
- gryzaczek przyczepiony na końcu (jest bardzo fajnym pomysłem, przynosi ulgę w męczącym dla dziecka ząbkowaniu)

Minusy:
- Według mnie brak jakichkolwiek minusów.
Polecam pieska:) Zabawa nim jest doskonała frajdą nie tylko dla maluchów, ale też dla starszych dzieci. Nawet sama czasem siadając na kanapie zajmuję nim ręcę, bo  miło  po prostu na niego popatrzeć:) Jest tak słodki, że do razu wywołuje na twarzy uśmiech:)

Baza pod makijaż Delia Cosmetisc

Kolejny post dzisiaj a nie tak jak mówiłam jutro ponieważ mam wyjątkowo nudną niedzielę. Pierwsza wolna niedziela od jakiegoś czasu i trzeba ją jakoś wykorzystać. A że warunki na dworze raczej nie są sprzyjające to powstanie moja pierwsza po przerwie notka;)
BioBase Baza pod makijaż rozświetlająca. Wydłużona trwałość makijażu. Do cery normalnej i mieszanej.
Baza pod makijaż FREE SKIN została opracowana specjalnie z myślą o zdrowej, pięknej cerze. Delikatna formuła FREE SKIN nie blokuje porów i umożliwia oddychanie komórek skóry, dzięki czemu cera uzyskuje świeży i naturalny wygląd. Unikatowe połączenie składników aktywnych gwarantuje rewelacyjny efekt na skórze:
-drobinki PRESTIGE SHINE zapewniają piękne rozświetlenie skóry
-HYDROMANIL – intensywnie  nawilża
-VELVET SKIN – absorbuje nadmiar sebum
Baza Free Skin doskonale rozprowadza się na skórze pozostawiając ją aksamitnie gładką i intensywnie rozświetloną. Stanowi bardzo dobry podkład pod makijaż przedłużający jego trwałość.
STOSOWANIE: bazę nałożyć równomiernie na oczyszczoną twarz i szyję delikatnie wmasowując.
Jak dla mnie baza jest rewelacja. Używałam wcześniej innej bazy i nie ma po prostu porównania. Tą bazę dostałam w pudełeczku shiny box.( 2 pudełeczka shiny box otrzymać możńa było za sprzedaż ciuszków na portalu vinted.pl. ) Gdy użyłam jej po raz pierwszy od razu stara baza poszła w odstawkę. Po rozsmarowaniu skóra po chwili robi się całkiem inna. Na oko gładsza i bardziej równomierna. Poza tym w porównaniu do mojej starej bazy nie zatyka porów i pozwala skórze oddychać. Jest to bardzo dużym plusem, którego bazy często nie mają. Makijaż nałożony na tę bazę wygląda dużo lepiej. Nie widać niedoskonałości (No chyba że są to duże wypryski), twarz wygląda po prostu pięknie. Nigdy wcześniej nie byłam tak zadowolona z makijażu jak po zastosowaniu tej bazy. Szczerze mówiąc nie wiem ile kosztuje ani gdzie można ją kupić. Na allegro jej nie znalazłam więc martwię się co zrobię, gdy się skończy. Opakowanie XXL to 55ml. Używałam sporo i jeszcze jest i jest ale wszystko kiedyś przemija;) Pozdrawiam:)

Mythic Oil L'oreal Profesionnel:)

Witam witam!;) Dzisiaj przedstawiam olejek do włosów, który otrzymałam w celu zrecenzowania go od firmy L’oreal. Oto on:

Firmie oczywiście bardzo dziękuję. Olejek jest rewelacyjny. Opakowanie zawiera 125 ml produktu. Zapachem nie odbiega zbytnio od innych olejków do włosów, aczkolwiek można w nim wyczuć wyjątkową nutkę zapachową.  Po nałożeniu olejku na włosy jestem bardzo zadowolona. Włosy nabrały blasku i miękkości. Stały się również bardziej  wygładzone i podatne na układanie, czyli efekt dla mnie idealny:) Szczerze mogę powiedzieć, że sama osobiście nie zdecydowałabym się na zakup olejku do włosów wcześniej, ale teraz wiem, że to dość przydatna rzecz;)
Mythic Oil L’oreal Proffessionnel  został SUPER PRODUKTEM 2012 od miesięcznika „Świat Kobiety” oraz został uznany za DOSKONAŁOŚĆ ROKU 2012 przez miesięcznik „Twój Styl”

Z opakowania:
MYTHIC OIL Unikalny Olejek Odżywczy inspirowany orientalnymi rytuałami pielęgnacyjnymi, który dyscyplinuje i rozświetla każdy rodzaj włosów, nawet włosy cienkie. Formuła wzbogacona w 2 cenne olejki: olejek z awokado i olejek z pestek winogron. Natychmiast się wchłania nadając efekt lekkiego wykończenia fryzury.

Sposób użycia: W zależności od rodzaju włosów nałożyć 1 lub 2 pompki produktu na dłonie, następnie wmasować w wilgotne lub suche włosy i przystąpić do modelowania. W przypadku dostania się produktu do oczu, natychmiast przepłukać je wodą. Dostępny w salonach fryzjerskich.
Jedyny minus to niestety cena bo wynosi ona około 40-stu złotych z tego co zauważyłam chociażby na allegro. Produkt jest jednak na prawdę wart swojej ceny, ponieważ po pierwsze L’oreal to bardzo dobra firma a po drugie sam olejek jest niesamowity.
Szczerze polecam!!!

P.S. Post z dn. 15.04.2013.

Odżywka stylizująca w piance MARION:)

Hejka:) Kolejny produkt firmy MARION odżywka stylizująca w piance bez spłukiwania. Idealna formuła, stylizacja +pielęgnacja.  Słabe, zniszczone, przesuszone, niezdyscyplinowane włosy.
Najpierw powiem jak działa. W moim przypadku włosy po użyciu pianki i oczywiście wyschnięciu  są delikatnie sztywne i dość podatne na układanie. Mogę porównać działanie z działaniem zwykłej pianki do włosów (czyli jak się ułoży tak zostają, przynajmniej przez jakiś czas) z tym że odżywka MARION nie skleja a nakłada się ją na mokre włosy:) Niestety minus jest taki, że no po prostu czuć, że na tych włosach coś jest i sprawiają wrażenie delikatnie tłustawych… Ale może to tylko moje wrażenie;)
Buteleczka zwiera 100 ml produktu.
Z opakowania: Odżywka stylizująca w postaci lekkiej pianki łączy w sobie podstawy pielęgnacji i stylizacji. Pozwala dowolnie modelować i kształtować fryzurę, regeneruje włosy, nie obciążając ich i nie sklejając. Formuła KeratinMix zawiera wyjątkową kombinację keratyny, Keratrix i creatine, która wykazuje niezwykłe działanie regenerująco – ochronne włosów:
- uzupełnia niedobór naturalnych składników budujących strukturę włosa
- poprawia kondycję i nadaje połysk zniszczonym włosom
- zwiększa wytrzymałość, elastyczność i odporność włosów na zerwanie
-chroni włosy przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, wysoką temperaturą i uszkodzeniami spowodowanymi zabiegami chemicznymi
Sposób użycia: Wycisnąć piankę na dłoń i równomiernie rozprowadzić na umytych, wilgotnych włosach. Rozczesać włosy następnie modelować od nasady z użyciem suszarki lub szczotki. W przypadku kontaktu z oczami przemyć je dużą ilością wody.

sobota, 11 maja 2013

14-dniowa terapia wzmacniająca w ampułkach MARION

Swojego czasu dostałam od firmy MARION paczuszkę do przetestowania.  Troszkę czasu niestety minęło za co serdecznie przepraszam firmę ale oto prezentuję kolejny produkt:)
14-dniowa terapia wzmacniająca do włosów w ampułkach.  Opakowanie zawiera 5 sztuk ampułek o zawartości 7 ml każda.

Z opakowania: 14-dniowa Terapia WZMACNIAJĄCA to połączenie silnie skoncentrowanych roślinnych ekstraktów, witamin oraz innowacyjnych technologii, które dobrano tak, aby wzmacniały włosy wraz z cebulkami włosowymi oraz zapobiegały nadmiernemu wypadaniu włosów i stymulowały ich wzrost i dotlenienie. Regularnie stosowana przywraca włosom elastyczność, zdrowy wygląd i naturalny blask.
Keratrix – powleka osłonkę włosa i chroni go przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Poprawia kondycję i odżywienie włosa po szkodliwych zabiegach, zwiększa wytrzymałość, elastyczność i odporność włosów na zerwanie.
Kompleks witamin LA – to wielowitaminowy kompleks zawierający witaminy A, E, P, H, wzbogacony o witaminy z grupy B. Witamina A potęguje odnowę komórkową i neutralizuje wypadanie włosów. Witamina E działa regenerująco na skórę głowy i włosy. Witamina H przeciwdziała nadmiernemu wypadaniu, łamliwości i rozdwajaniu sie końcówek włosów. Witaminy z grupy B pobudzają wzrost i warunkują poprawną budowę włosów.
Polyplant Hair – koncentrat 12 roślin hamuje wypadanie włosów, działa ochronnie, nawilżająco i przeciwłojotokowo. Głęboko oczyszcza skórę sprawiając, że włosy są silne i błyszczące.
Witamina PP – jest współodpowiedzialna za dostawy energii dla wzrostu włosów, jak i za prawidłową budowę łodygi włosa, poprawia kondycję włosów oraz ogranicza ich nadmierne wypadanie.

SPOSÓB UŻYCIA: Stosować przez minimum 2 tygodnie. W pierwszym tygodniu co 2 dni, w drugim tygodniu co 3 dni. Dla uzyskania optymalnego efektu zaleca się miesięczną kurację.
1. Przełamać ampułkę w miejscu zwężenia. 2. Rozprowadzić na umyte, wilgotne włosy zawartość ampułki.  3. Nie spłukiwać ( Na włosach mających tendencję do przetłuszczania się produkt pozostawić na 5 minut. Następnie spłukać). 4. Wyrzucić zużytą ampułkę. Do włosów krótkich jedna ampułka starcza na 2 użycia. W celu zamknięcia ampułki należy po użyciu odwrócić oderwaną końcówkę i zamknąć nią ampułkę.

Moja opinia: Terapia jest na prawdę warta wypróbowania. Co prawda od razu po rozprowadzeniu preparatu nic nie wskazywało na to, że włosy będą miękkie i miłe w dotyku, jednak po wyschnięciu dokładnie tak było. Gdy były jeszcze mokre po użyciu kosmetyku były dalej sztywne, jednak całkiem inne były już włosy suche.  Przy moich bardzo długich i zniszczonych włosach efekt terapii był niestety krótki, jednak producent zaznacza, że 2 tygodniowa kuracja (1 opakowanie) może nie wystarczeć dla uzyskania długotrwałego efektu. Tak czy inaczej terapia na pewno działa chociaż przydałoby się stosować ją dłużęj:) I pewnie tak zrobię pewnego pięknego razu;)
Pozdrawiam:)

JM Spa & Wellness Musująca kula do kąpieli


         Jednym z obiektów moich najnowszych testów była żurawinowa kula do kąpieli od JM Spa & Wellness. Zdjęcia niestety już nie zrobię ponieważ kula została zużyta ale można ją zobaczyć w jednym z wcześniejszych postów na zdjęciu mojej startowej paczki od JM Spa& Wellness.

          Zapakowana w ładniutki, przezroczysty materiałowy woreczek, kulka o przepięknym, bardzo intensywnym, żurawinowym zapachu. Zanim wrzuciłam ją do kąpieli, powieszona za sznureczek od woreczka sprawiała, że w całym pokoju już od wejścia unosił się niesamowity zapach (tak więc to też może być jej funkcją;)). I szczerze mówiąc ta jej funkcja podobała mi się dużo bardziej. Żal było mi ją wrzucać do wody;) Fakt, że podczas kąpieli w łazience unosił się przepiękny zapach, jednak kuleczka dość szybko się roztopiła i został mi niestety po niej tylko woreczek;)

         Musującą kulkę wrzucamy do ciepłej wody, w której się topi (musując oczywiście;)) i barwi ją na swój różowy-żurawinowy kolor. I szczerze mówiąc nie wiem, czy oprócz tego, że ładnie pachnie ma jakieś właściwości ponieważ nie ma na ten temat żadnej informacji na przywieszce od woreczka. A jeśli nie ma to większym dobrem by była, gdyby po prostu wisiała, pachniała i budziła zachwyt gości:) Zamotałam ale chyba wiadomo o co chodzi;) Pozdrawiam:D

Kulę można zakupić tutaj: http://www.pl-uroda.pl/30-kula-do-kapieli-

piątek, 10 maja 2013

Współpracę z JM Spa & Wellness zaczynamy:)

Zestaw startowy od JM Spa & Wellness:D

Testowanie z Naturioską:)

Witajcie:) Parę dni temu dostałam do przetestowania Odżywczy krem do Ciała przeciw rozstępom BABARIA od Naturioski:) A że na weekend byłam w szkole to testowanie zabrałam się od wczoraj.
Jak na razie napisać mogę tylko, że bardzo spodobało mi się to jak produkt był zapakowany. Często firmy nie przykładają do tego uwagi a tutaj na prawdę rewelacja:) Nie dość że bardzo ciekawy, materiałowy woreczek z wstążeczką, to każdy detal paczuszki był tak dopracowany aby słoiczek z kosmetykiem nie uległ zniszczeniu:) Brawa dla firmy. A co do zawartości woreczka to zostanie pokazana po przetestowaniu:) Pozdrawiam.

Post ze starego bloga z dn.  22.04.2013.

Wybaczcie że na razie będę troszkę mieszać, ale staram się w miarę możliwości poprzenosić posty aby wszystko miało "ręce i nogi".

czwartek, 9 maja 2013

Caretero-Testero :) Przeniesiony post z 08.05.2013

Hej Wam:) Ale dzisiaj wielka radość mnie spotkała:) Jakiś czas temu zarejestrowałam się na Caretero-testero z niewielką jednak nadzieją na udział w testach. Jakim ogromnym jednak dla mnie zaskoczeniem było, gdy samym rankiem dostałam wiadomość o kwalifikacji do testów:)
A co najciekawsze… do testów dostanę DWA (mam nadzieję, że dobrze zrozumiałam:)) foteliki: fotelik Diablo XL Plus oraz fotelik SHIFTER
Co prawda dostanę je tylko na 3 tygodnie ale i tak jestem MEGA zadowolona. A jakie szczęśliwe będą dzieciaczki:) Nie mogę się doczekać:D
Nie będę teraz pisać więcej:D Wszystko opiszę po przetestowaniu:D Koooocham takie niespodzianki:):):)

Powitanie i notka nr 1:)

Witam serdecznie:) Wybaczcie bałagan ale jestem tutaj po przeprowadzce i pierwszy mój post będzie właśnie przeniesiony z mojego starego bloga, którego pomalutku będę się pozbywać. Zanim dojdę tutaj co do czego i jak to proszę o odrobinkę cierpliwości:) Zapraszam wszystkich do odwiedzania, komentowania oraz zostawiania swoich adresików co by nam się miło współpracowało:D
A oto mój post nr 1:

Cześć:) To paczuszka, którą zamówiłam po pewnej ciekawej akcji na fb:) Za rejestrację w SYNESIS dostałam voucher na 70 zł, który tak właśnie wykorzystałam:) Zamówiłam 2 szampony ziołowe (39 zł za sztukę). Za przesyłkę niestety trzeba było zapłacić i parę złotych do zamówienia również dorzucić, ale i tak normalnie to na pewno na takie kosmetyki bym sobie nie pozwoliła.
Oprócz dwóch szamponów w paczuszce dostałam śliczną reklamóweczkę, próbkę diamentowego kremu oraz próbkę pudru:) Postaram się zrecenzować produkty w późniejszych notkach, czyli po wypróbowaniu;)
Miłego dnia:):*:*